"Parafrazując słowa księdza Twardowskiego: Śpieszmy się kochać dzieci, tak szybko odchodzą" - tymi słowami rozpoczęła spotkanie ze zwycięzcami internetowej aukcji charytatywnej Edyta Olszówka [na zdjęciu], Marysia z serialu "Samo życie".
Aktorka nie kryła łez wzruszenia. Łamiącym się głosem mówiła o swoim osobistym zaangażowaniu w akcję charytatywną na rzecz dzieci i dziękowała za tak szeroki odzew ludzi. "Rozpoczynam dziś nowe życie. Wiem, że ta akcja zdarzyła się w najwłaściwszym dla mnie czasie, za co dziękuję jej pomysłodawcom. Otworzyła mi oczy na błędy, które popełniam, na rany, które zadaję, na emocje, którym ulegam, na brak dystansu do świata i do zawodu. Może jestem zbyt krytyczna wobec siebie, ale szczera" - powiedziała Edyta Olszówka. "Bliskość z tymi dzieciakami pokazała mi, że chciałabym pewnie rzeczy zmienić, przede wszystkim być lepszym człowiekiem i móc nadal pomagać innym. Chciałabym odnaleźć w sobie spokój, radość i harmonię. To mój czas na rehabilitację i refleksję nad samą sobą". Na internetowej aukcji zostały wystawione przedmioty, które serialowa Marysia, grana przez Edytę Olszówkę, dostała od redakcyjnych przyjaciół w prez