Teatralny debiut Doroty Kędzierzawskiej nie mógł wyglądać inaczej. Ceniona reżyserka filmowa, znana z umiejętności pracy z dziećmi, przygotowała spektakl, w którym o zdradzie, jaka spotkała Medeę ze strony ukochanego męża, opowiadają jej synowie. Premiera dziś w Teatrze Polonia w Warszawie.
To nie będzie zwykła "Medea" - tragedia Eurypidesa. Sztuka powstała podczas wielomiesięcznej pracy-improwizacji teatralnej z dziećmi. To adaptacja australijskiej sztuki autorstwa Kate Mulvany i Anne-Louise Sarks. Na Antypodach odniosła ogromny sukces. W Teatrze Polonia w Warszawie doczeka się pierwszej europejskiej adaptacji. W rolach synów Medei, czyli braci Leona i Teosia, w spektaklu występują na zmianę Feliks i Wincenty Mateccy oraz Jan Rogaliński z Adamem Tomaszewskim. Tytułową bohaterkę gra Magdalena Boczarska Z Dorotą Kędzierzawską i Magdaleną Boczarską rozmawia Piotr Guszkowski Krystyna Janda żartuje, że tekst Kate Mulvany i Anne-Louise Sarks to "Medea" z antypodów, w której wszystko zostało wywrócone do góry nogami. Australijskie autorki zaproponowały zupełnie inne spojrzenie na tę brutalną opowieść o miłości, zdradzie i zemście? Dorota Kędzierzawska: - Spojrzenie jest rzeczywiście inne, bo oczami dzieci. Obserwujemy dwóch chłop