Teatr Wytwórnia zaprasza dziś i jutro na spektakl "No Prince, Yes Prince" - wstęp wolny.

Alexander Pepelyaev: "No Prince, Yes Prince" jest spektaklem o tańcu i interakcji między tancerkami. Kobiety będą stwarzać i przeżywać sytuacje, w których będą współdziałać ze sobą - nagranymi w przeszłości i z sobą na obrazach antycypujących wydarzenia. W tym celu wykorzystane zostaną triki audiowizualne (projekcje, oprogramowanie itd). "Prince" wziął się od księcia Hamleta, a właściwie nie od niego samego, a od jego ukochanej. Tak się składa, że Hamlet zajmuje mnie od paru lat, i umieszczam ten wątek od czasu do czasu w rozmaitych sztukach i miejscach. Ofelia jest niemal cały czas w cieniu i fakt ten zgadza się z moim wyobrażeniem o spektaklu "No Prince, Yes Prince". To coś ważnego czy nawet rozstrzygającego, co dzieje się w drugiej kolejności, kiedy sens opowieści można jedynie odgadywać z pewnych śladów i wskazówek. Prawdopodobnie należy powiedzieć, że główna idea struktury przedstawienia to nie "video art", jak się zwykło