Teatr Dramatyczny w Warszawie w nadesłanym PAP oświadczeniu zarzuca ratuszowi mylne wyobrażenie o działalności teatru i brak komunikacji pomiędzy nim a władzami miasta. Deklaruje gotowość do rozmów z miejskimi urzędnikami.
W oświadczeniu przesłanym PAP w piątek dramaturg z Teatru Dramatycznego Dorota Sajewska odniosła się do wypowiedzi wiceprezydenta Warszawy Włodzimierza Paszyńskiego, który na czwartkowej Radzie Miasta zarzucił, że ten stołeczny teatr przekształcono z teatru klasycznego, wystawiającego sztuki na podstawie kanonu literackiego, w teatr artystyczny, eksperymentalny. Zdaniem wiceprezydenta "takim teatrem nie powinien być Teatr Dramatyczny m.st. Warszawa" (http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/136567.html). Dramaturg chciałaby porozmawiać o działalności teatru i zawartości programu z wiceprezydentem. W czwartkowym wystąpieniu wiceprezydent Paszyński odniósł się do zarzucanego władzom miasta "braku polityki teatralnej" i "skrajnego niedofinansowania stołecznych teatrów". Swoje skargi przedstawiciele środowiska teatralnego sformułowali w manifeście odczytywanym ze sceny po każdym spektaklu prezentowanym w ramach Warszawskich Spotkań Teatralnych. Podkreślo