Teatr Młyn rozpocznie sezon ostatnią premierą - spektaklem "Córka" w reż. Natalii Fijewskiej-Zdanowskiej. Pokazy odbędą się 24 i 25 września o godz. 19.00 na Scenie Staromiejskiej SCEK. Spektaklowi towarzyszy wystawa fotografii "WARSZAWA imPRESJE".
Barbara - artystka i była hippiska traci pamięć w nagłym wypadku. Do szpitala przyjeżdża jej dorosła córka. Lekarz każe im rozmawiać, to jedyny sposób, na powrót Barbary do zdrowia. Pamięć jest jednak zawodna, a z poszczególnych wspomnień wyłaniają się dwa zupełnie inne obrazy ich wspólnego życia. Początkowo zabawne dialogi, odsłaniają powoli kryjącą się pod spodem tajemnicę. Intymna opowieść o przepaści pomiędzy PRL'em, a współczesnością, o dwóch różnych pokoleniach - tym urodzonym w latach 50-tych - zbuntowanym i pragnącym wolności i tym z przełomu epok, które w tej wolności zagubiło spokój i szczęście. Spektakl o tęsknocie, której nie da się zaspokoić, o winie, karze i przebaczeniu. A przede wszystkim o relacji między matką a córką, być może najważniejszej i najbardziej skomplikowanej relacji w życiu kobiety.