Sala koncertowa, współpraca z filmowcami czy wydarzenia patriotyczne? Sprawdzamy, jakie plany dotyczące kultury mają kandydaci na prezydenta Warszawy.
Wybierz najważniejsze zadania dla Warszawy. Głosuj w naszym plebiscycie! "Kultura duszą miasta" - pisze Jacek Sasin z PiS. Trudno się nie zgodzić. Jednak za łagodnie brzmiącym tytułem widzimy przemycaną politykę historyczną. Pierwszym punktem programu jest budowa nad Trasą Łazienkowską Muzeum Historii Polski - powstanie "placówki, która w sposób atrakcyjny prezentować będzie fascynującą historię naszego kraju powinna być priorytetem władz państwowych w dziedzinie kultury" - przekonuje kandydat PiS. Historia pojawia się również w kolejnych akapitach. Sasin chce propagować wizerunek bohaterskiego, niezłomnego miasta - planuje ufundować międzynarodową nagrodę "adresowaną do osób, instytucji lub innych miast, które w sposób szczególny wpisują się w ideały stanowiące fundament warszawskiej tożsamości". Wyróżnienie ma być wręczane 1 sierpnia. Kiedy jednak przedrzemy się przez postulaty historyczne, znajdziemy inicjatywę, której War