We wtorek i środę na 28. Warszawskich Spotkaniach Teatralnych "Blask życia" z Teatru im. Jaracza w Łodzi. "Blask życia" w reż. Mariusza Grzegorzka to opowieść o parze morderców.
Reżyser Mariusz Grzegorzek, sięgając po sztukę Rebeki Gilman, opowiada o parze młodych ludzi, którzy z dnia na dzień stają się seryjnymi mordercami. Co ich do tego pcha? Dlaczego mordują? Gdzie czai się zło? Reżyser nie daje jednoznacznych odpowiedzi. Przed premierą tłumaczył w wywiadzie: - Lisa i Clint to dobrzy ludzie, którzy nie wiedzą o tym, że są dobrzy, i robią złe rzeczy. Nie mają poczucia wartości własnego życia, tego, że coś znaczą, nie potrafią uszanować wartości. Są nie tylko tacy sami jak my, ale może nawet lepsi. Łódzki "Blask życia" był wielokrotnie nagradzany za reżyserię i kreacje aktorskie Małgorzaty Buczkowskiej i Ireneusza Czopa. "Blask życia" będzie pokazywany w Teatrze Małym we wtorek i środę o godz. 19. Zaprasza Małgorzata Buczkowska, Lisa: "Blask życia" to sztuka o braku miłości, ale też o jej histerycznej potrzebie. Rola Lisy to najtrudniejszy materiał aktorski, z jakim przyszło mi się zmagać