W dniach 7-10 lipca w Nowym Teatrze zobaczyć będzie można "Anioły w Ameryce" w reż. Krzysztofa Warlikowskiego.
Spektakl opowiada o życiu grupy nowojorskich gejów, którzy żyją w czasach szalejącej pandemii AIDS i ultrakonserwatywnych rządów Ronalda Reagana w latach 80. ubiegłego wieku. Sprawy tożsamości seksualnej, wielkiej polityki i ideologii, problemów rasowych i społecznych oraz kwestia religii przeplatają się w tej wielowątkowej, epickiej opowieści, w której wymyśleni przez autora bohaterowie mieszają się z autentycznymi postaciami historycznymi. Wspaniały tekst Tony'ego Kushnera to głęboka analiza duszy amerykańskiej, urastająca w spektaklu Warlikowskiego do uniwersalnej wizji miłości w czasach zarazy, miłości homoseksualnej, która ujawnia pokłady zła w każdym z nas. "Wydaje się, że Warszawa jest miastem złożonym z młodych ludzi odnoszących sukcesy, kupujących mieszkania i samochody. W większości są samotni, bo wtedy łatwiej o pracę i w pracy. Chcę postawić pytanie, co się stanie z tymi ludźmi, kiedy już wszystko osiągną, a nie będ