Zadebiutował 15 sierpnia 1968 na deskach Teatru Ateneum. Sławę aktora filmowego przyniosła mu rola Maksa Bauma w "Ziemi obiecanej" w reżyserii Andrzeja Wajdy. Andrzej Seweryn obchodzi jubileusz pięćdziesięciolecia pracy artystycznej.
Pracę na deskach teatralnych Andrzej Seweryn rozpoczął w Teatrze Ateneum rolą służącego w "Wujaszku Wani" Antoniego Czechowa. W teatrze tym pracował do roku 1980. Sławę wybitnego aktora filmowego zaskarbił sobie dzięki roli Maksa Bauma w "Ziemi obiecanej" Andrzeja Wajdy (1974), gdzie wystąpił u boku Daniela Olbrychskiego i Wojciecha Pszoniaka. "Dla nas ten film w dużym stopniu był początkiem naszej pracy za granicą" - mówił Seweryn. "Dzięki Andrzejowi Wajdzie moje życie zupełnie się zmieniło" - podkreślał aktor w jednym z wywiadów. W następnym roku Seweryn zagrał u Jerzego Antczaka w "Nocach i dniach", wcielając się w Anzelma, syna Michaliny i Daniela Ostrzeńskich. W kolejnym filmie Andrzeja Wajdy Seweryn znów pokazał swój wielki talent aktorski. Była to rola w dramacie psychologicznym "Bez znieczulenia", zaliczanym do nurtu moralnego niepokoju. Wajda ukazał w tym filmie mechanizm niszczenia nieprzeciętnych jednostek w PRL-u. Znakomite