Nie da się ukryć, że adaptowanie Ewangelii na potrzeby teatru jest ryzykowne. Do tego potrzeba młodego, odważnego człowieka. Okazał się nim Szymon Kaczmarek, rocznik 1986, który w Teatrze Dramatycznym przygotowuje autorski spektakl zatytułowany "Ewangelia".
Kaczmarek wziął na warsztat Ewangelię według św. Jana. Głównym bohaterem uczynił ewangelistę, który jest pisarzem. Wchodzimy w świat obserwatora historyczny wydarzeń. Raz jawi się on jako obiektywny narrator, innym razem manipulator, który tak układa konstrukcję swojej opowieści, by stała się "prawdą". - Chcę pokazać, że historia przedstawiona w Ewangelii nie jest historią obiektywną, że powstała po stracie bliskiej osoby - mówi Kaczmarek. Tą osobą dla apostołów był oczywiście Jezus Chrystus. Korzystając z przekładu Biblii Tysiąclecia, Kaczmarek wybrał fragmenty z Ewangelii św. Jana związane z ukrzyżowaniem Chrystusa. Drugim bohaterem tej opowieści jest więc człowiek, który próbował zmienić świat i za to gotów był ponieść śmierć. Próba poradzenia sobie apostołów z doświadczeniem utraty oraz niełatwa wiara w sens śmierci Jezusa składają się na historię powstania całej religii - Teatr jest miejscem, gdzie można rozpocz�