Z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka wraca na stołeczną scenę balet "Śpiąca królewna" Piotra Czajkowskiego, w interesującej choreografii Jurija Grigorowicza, bajecznej scenografii Ezia Frigerio oraz pięknych kostiumach Francia Squarciapino, którego premiera odbyła się 5 stycznia 1997 roku.
Balet opowiada o pięknej księżniczce, którą zaklęcie złej wróżki uśpiło na 100 lat, a którą zbudzić może tylko pocałunek szlachetnego księcia. Jego libretto oparte zostało na znanej baśni Charlesa Perrault o takim samym tytule. Napisali je wspólnie Iwan Wsiewałożski oraz Marius Petipa, który był jednocześnie autorem pierwszej choreografii. Prapremiera "Śpiącej Królewny" odbyła się 3 stycznia 1890 r. w Teatrze Maryjskim w Sankt Petersburgu. I można powiedzieć, że od tego czasu nie schodzi ze scen całego świata. Powodzenie tego trzyaktowego baletu ugruntowały przede wszystkim walory choreograficzne, dające wiele okazji do popisów solowych w zręcznie skonstruowanych wariacjach i pas de deux, ale także nieprzemijająca wartość pięknej muzyki Piotra Czajkowskiego. Najbardziej znane to: "walc z girlandami" z I aktu, taniec Kota w Butach i Białej Kotki oraz Czerwonego Kapturka i Wilka z finału III aktu. Polska premiera miała miejsce w grudniu 195