Laboratorium Dramatu dzięki miejskiej dotacji wznowi działalność. Szef sceny Tadeusz Słobodzianek w październiku chce otworzyć szkołę dramaturgów.
O trudnej sytuacji finansowej Laboratorium Dramatu, które zmuszone było zawiesić granie spektakli pisaliśmy pod koniec lutego. Tadeusz Słobodzianek mówił wówczas, że w ciągu półtora miesiąca rozstrzygnie się los jego teatru. Dziś wiadomo, że dzięki prawie dwumilionowej dotacji przyznanej przez urząd miasta na działalność w latach 2008-2010, Laboratorium Dramatu może znów zaprosić widzów do swojej siedziby przy Olesińskiej i spokojnie planować przyszłość. - Bardzo się cieszę, bo te pieniądze pozwolą nam stabilnie funkcjonować - mówi Tadeusz Słobodzianek. Fundusze przeznaczone zostaną przede wszystkim na opłaty za lokal, jego utrzymanie oraz na prezentację przedstawień repertuarowych. - Będziemy mieli też środki na naszą najważniejszą aktywność, czyli czytania nowych dramatów. dodaje Słobodzianek. - Mam nadzieję, że Laboratorium stanie się w końcu pewnym punktem na mapie Warszawy i przyzwyczaimy publiczność, że od czwartku