EN

23.11.2005 Wersja do druku

Wampirzyca na maksa

- Mój serdeczny kolega przysłał mi SMS, że ponoć Roman Polański powiedział o mnie: "Narodziła się gwiazda". Ze szczęścia odpłynęłam totalnie - mówi MALWINA KUSIOR, grająca rolę Sary w "Tańcu wampirów" w Teatrze Roma w Warszawie.

Ostatnio śnią się jej po nocach wampiry. Może dzięki temu tak doskonale wcieliła się w postać oblubienicy jednego z nich, że zauroczyła Romana Polańskiego i wygrała casting do roli Sary w musicalu "Taniec wampirów". Za kilka tygodni Malwina Kusior zacznie karierę aktorki musicalowej. I to od razu od głównej roli. Grażyna Kuryłło: - Premiera tuż-tuż. Masz tremę? Malwina Kusior: - Boję się strasznie. Wampiry śnią mi się po nocach. Prześladuje mnie szczególnie jeden koszmar. Stoję na scenie w białej sukni, nie znam tekstu ani układu choreograficznego. Suflerka gdzieś zniknęła, ludzie na mnie patrzą, a ja nie wiem, co robić. Innej nocy we śnie wampiry gryzą mnie w szyję. Niby tak samo jest też w przedstawieniu, ale te ze snu kąsają naprawdę i boleśnie. Może to dlatego, że ja też mam już w domu zęby wampira. Protetyk zrobił wszystkim aktorom prawdziwe kły krwiopijcy. Szczęki wampira zniekształcają słowa, musimy nauczyć się mówi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wampirzyca na maksa

Źródło:

Materiał nadesłany

Marie Claire nr 9

Autor:

Grażyna Kuryłło

Data:

23.11.2005