XXIX Malta Festival Poznań podsumowuje Marcelina Obarska w portalu Culture.pl.
Hasło tegorocznej Malty brzmiało "Armia jednostki". Na tyle pokrętne, by wywołać iluzję "kontrowersji", i na tyle pojemne, by wytrzymać napór kuratorskich frazesów. Wojna i pokój Z okien jednej z kamienic na Placu Wolności, w sercu poznańskiego festiwalu, powiewa kilkadziesiąt białych flag. W słońcu wyglądają po prostu jak estetyczna instalacja, warto jednak podejść bliżej budynku i przeczytać manifest oznaczony dużymi literami SPROSTOWANIE. Na przyklejonych taśmą do szyb kartkach artystyczny kolektyw zamieścił stanowczą deklarację nieagresji: twórczynie (Barbara Prądzyńska, Anna Siekierska, Adelina Cimochowicz, Cristina Ferreira i Aleksandra Polerowicz) zdecydowały się na bardzo prosty, ale wymowny gest performatywny, który polemizował z hasłem festiwalu i jego konotacjami. Artystki najpierw poprowadziły warsztaty, a ich efekt - 82 flagi w różnych odcieniach bieli - zaprezentowały na kamienicy. Wystąpiły przeciwko militarnemu językowi; p