"Polski Ekspress" w berlińskim teatrze Hebbel am Ufer i Festiwal Teatralny "Ekspres EC 47" w Warszawie. Pisze Thomas Irmer w Theater der Zeit.
"Polski Ekspress" w berlińskim teatrze Hebbel am Ufer, "Ekspres EC 47" w Warszawie. Młoda polska scena teatralna staje się polityczna i czerpie inspiracje z sąsiednich Niemiec. Po roku 1989 teatr w Polsce określał się przez długi czas jako miejsce dla uprawiania czystej sztuki. Pytania i problemy polityczne miały być dyskutowane gdzie indziej. Teatr , który ucierpiał w czasie trudnego okresu stanu wojennego powinien w spokoju znaleźć swoje miejsce. Krystian Lupa ze swoimi wielogodzinnymi interpretacjami powieści wybił się na pierwszoplanowego reżysera każdego czasu, a podążają za nim Grzegorz Jarzyna i Krzysztof Warlikowski. Zdaniem krytyka Łukasza Drewniaka w końcu lat dziewięćdziesiątych doprowadzili oni do bezprecedensowej metamorfozy teatru polskiego. Mówi on nawet o "tsunami młodych", które wstrząsnęło polskim teatrem, nie tylko w czołowych teatrach dużych miast, ale również na scenach prowincjonalnych miast jak Wałbrzych czy Legnica, g