- Mamy ambitne plany: pięć premier i aż dwie edycje Dni Dramaturgii - mówi dyrektor artystyczny Teatru im. Szaniawskiego w Wałbrzychu Piotr Kruszczyński.
Małgorzata Matuszewska: Moskiewska grupa Tieatr.doc i jej twórca Iwan Wyrypajew słyną z ostrego mówienia o tym, co boli ludzi w ich ojczyźnie. Wałbrzyski teatr we wszystkich swoich spektaklach, ale w "Kopalni" [na zdjęciu] w szczególny sposób pokazuje rzeczywistość najbliższą wałbrzyszanom: biedę i biedaszyby. Podobnie myślicie o roli współczesnego teatru. Piotr Kruszczyński, dyrektor artystyczny Teatru im. Szaniawskiego w Wałbrzychu: Michał Walczak, autor "Kopalni", nie pisał jej z dala od rzeczywistości i tylko z wyobraźni. Spotykał się z wałbrzyszanami, rozmawiał z nimi. Namówił nawet kopaczy, żeby go wzięli na dół do biedaszybów. Był także w korytarzach kopalni "państwowej", już nieczynnej. Wszystko po to, by tekst sztuki zabrzmiał prawdziwie. Do Moskwy Iwan Wyrypajew i jego zespół zaprosili nas, by reprezentować nową polską dramaturgię obok armeńskiej, libijskiej, fińskiej, islandzkiej, litewskiej, łotewskiej i oczywiście