EN

14.04.2016 Wersja do druku

Wałbrzych. Historia Filipa ożyje na scenie

Szykuje się naprawdę niesamowity finał projektu związanego ze zdjęciami Filipa Rozbickiego. Wałbrzyski Teatr Lalki i Aktora zrobi na ich podstawie przedstawienie muzyczne. Premiera przewidziana jest na jesień.

Jak każda ciekawa historia, ta również zaczyna się od przypadku. Bo właśnie w taki sposób znalezione zostało pudło z pierwszymi 120 rolkami filmów, wykonanych przez Filipa Rozbickiego. Zmarły kilka lat temu były organista, a także jeden z pierwszych osadników w Walimiu, zostawił po sobie ogromne archiwum fotograficzne. - Pierwsza partia zdjęć wykonana została w powiecie wałbrzyskim w latach 1947-52. To głównie Walim i okolice - mówi Łukasz Kazek, regionalista. - Dużo jest rzeczy unikatowych. Jeżeli są panoramy Walimia, to wielu domów już nie ma. Albo zostały rozebrane na odbudowę Warszawy, albo zostały rozszabrowane lub spłonęły. To architektura sudeckiej wsi, która już praktycznie nie istnieje. Jeżeli chodzi o ludzi, to są to na przykład pierwsze święta, pierwsza msza w kościele, pierwsza szopka - dodaje. Kolejnych 70 rolek filmów Filipa Rozbickiego odnalezionych zostało w walizce. To już lata 50., czas, w którym były organista wybrał

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Historia Filipa ożyje na scenie

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Wałbrzyski nr 15/11.04

Autor:

Michał Wyszowski

Data:

14.04.2016