EN

4.12.2012 Wersja do druku

Wałbrzych. "#dziady" Kmiecika u Szaniawskiego

Cel tak pobożny święta, miejsca samotne, czas nocny, obrzędy fantastyczne, #bajki, #powieści i #pieśni o nieboszczykach powracających z prośbami lub przestrogami - Michał Kmiecik szykuje #dziady w Teatrze im. Szaniawskiego. Premiera 15 grudnia.

#dziady to nazwisko uroczystości obchodzonej dotąd między pospólstwem w wielu powiatach, na pamiątkę #dziadów, czyli w ogólności #zmarłych przodków. W teraźniejszych czasach, ponieważ #światłe duchowieństwo i #właściciele usiłowali wykorzenić zwyczaj połączony z zabobonnymi praktykami i zbytkiem częstokroć nagannym, #pospólstwo więc święci #dziady tajemnie w kaplicach lub pustych domach niedaleko cmentarza. Zastawia się tam pospolicie #uczta z rozmaitego jadła, trunków, owoców i wywołują się #dusze nieboszczyków. Godna uwagi, iż zwyczaj częstowania #zmarłych zdaje się być wspólny wszystkim #ludom pogańskim. #dziady nasze mają to szczególnie, iż #obrzędy pogańskie pomieszane są z #wyobrażeniami religii chrześcijańskiej, zwłaszcza iż #dzień zaduszny przypada około czasu tej uroczystości. #pospólstwo rozumie, iż potrawami, napojem i śpiewami przynosi ulgę #duszom czyścowym. Cel tak pobożny święta, miejsca samotne, czas nocn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Data:

04.12.2012

Realizacje repertuarowe