EN

1.02.1958 Wersja do druku

W związku z premierami "Wyzwolenia"

O Wyspiańskim, podobnie jak większość moich rodaków, wiem niezmiernie mało. Odważam się tu spisać myśli, jakie mi się nasunęły w związku z przedstawieniami "Wyzwolenia" w Krakowie i Katowicach; dołączają się do tego reminiscencje z lektur i rozmów, w których próbowano określić stosunek dzisiejszej publiczności do tego niezwykłego poety. I właśnie od rozmów i lektur zacznę te uwagi. Moi rozmówcy także przyznawali, że niewiele wiedzą o autorze "Wesela". Coś podobnego stwierdzają również redaktorzy "Pamiętnika Teatralnego" w dialogu inaugurującym numer tego pisma poświęcony pamięci Wyspiańskiego. Bohdan Korzeniewski mówi tam: "...Skoro historia, dzisiaj szczególnie podniecona, zapytuje wielu z nas: "jest pan za Wyspiańskim, czy przeciw niemu?", to czyż najczęstszą i najuczciwszą odpowiedzią nie powinno być po prostu: nie wiem. Nie ukrywajmy smutnej prawdy. Przecież Wyspiański jest dzisiaj artystą zupełnie nieznanym. Przyzna Pan, �

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W związku z premierami "Wyzwolenia"

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr i Film 1958 nr 3

Autor:

Edward Csató

Data:

01.02.1958

Realizacje repertuarowe