EN

20.09.1967 Wersja do druku

W Wigilię przyszłego wieku

Rozmyślania przy telewizorze

OSTATNIO ogłoszony komunikat GUS-u na temat ludności naszego kraju donosił, że jest nas aktualnie 32 miliony, ale że aż 14 milionów obywateli polskich urodziło się po wojnie. Cyfra oszałamiająca, choć przestaliśmy się już (bez zastrzeżeń) chwalić przyrostem naturalnym. Konsekwencje wyżu demograficznego frapują poważnie redaktorów i twórców wielu programów polskiej telewizji; zostały one zresztą omówione w sposób bardzo interesujący - i co jest ważne - wcale nie "specjalistyczny" (choć można było z tego programu i z tego tematu uczynić okropną piłę) - we wzbudzającym coraz większe zainteresowanie cyklu pod tytułem "Refleksje". Z tym jednakże zastrzeżeniem, że program ten nadawany jest zdecydowanie o zbyt późnej porze. Były w ostatnich "Refleksjach" - dostatecznie już "oddziwnionych" i zajmujących się nareszcie problematyką jak najbardziej konkretną - zdjęcia zmuszające do zastanowienia. Mam przede wszystkim na myśli grupę młodz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W Wigilię przyszłego wieku

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna Ludu nr 261

Autor:

Leszek Goliński

Data:

20.09.1967

Realizacje repertuarowe