"Zapach żużla" w reż. Jacka Głomba w Teatrze im. Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim. Pisze Renata Ochwat w Gazecie Lubuskiej.
Kiedy pod Sceną Letnią Teatru Osterwy w Gorzowie kłębią się widzowie z żółto-niebieskimi szalikami, wiadomo, że przyszli na "Zapach żużla". Spektakl ściąga tłumy. "Zapach żużla" napisała Iwona Kusiak, kierowniczka literacka Teatru Osterwy. Na scenie pojawia się aktor Jan Mierzyński grający Valentina i wygłasza po włosku obietnicę dotrzymania słowa i rodzinnego przesłania. Ale nic nie dzieje się bez przyczyny. Bo trafia on do jakiegoś miasta i zaczyna szukać żużlowca. Gdy z rzutnika zostaje wyświetlone słynne zdjęcie Mirosława Wieczorkiewicza, wykonane w parkingu Stali w 1984 r., tuż przed meczem Polska - Włochy, już wiadomo, że chodzi o Edwarda Jancarza i gorzowski klub. Na fotografii jest "Eddy" w towarzystwie m.in. Zenona Plecha, Romana Jankowskiego i Bolesława Procha. To był fatalny mecz dla Jancarza. Podczas jednego z wyścigów młody Włoch Valentino Furlanetto nie opanował motoru, który uderzył naszego żużlowca w głowę. Mistrz