EN

23.11.1979 Wersja do druku

W tę jedną noc...

Nie będzie chyba przesadą stwierdzenie, iż od ponad wieku "Dziady" stanowią najważniejszą pozycją literacką i teatralną Polaków. Ten arcydramat zajmuje w naszej sztuce, tradycji, życiu miejsce wyjątkowe, nieczęsto w ogóle stające się udziałem dziełą sztuki. Przez lata to wielkie dzieło o prześladowaniach i poświęceniu narodu, kształtowało naszą świadomość polityczną, naszą wrażliwość, stawiając pytania o powinność jednostki wobec społeczeństwa, o sens historii, o przyszłość narodu. Na scenie zmagali się z "Dziadami" najwięksi nasi inscenizatorzy. Do historii teatru przeszły realizacje Wyspiańskiego, Schillera, Dejmka, Swinarskiego. Bywało zresztą różnie - przez cale lata poemat schodził do podziemi, by po jakimś znów czasie powracać stadnie na sceny. Ostatnie lata, szczególnie zaś rok ubiegły, przyniósł niezwykłą obfitość jego teatralnych konkretyzacji, bo aż pięć. Niestety - ilość nie zawsze szła tu w parze z odpo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

"Dziennik Bałtycki" nr 264

Autor:

Aleksandra Paprocka

Data:

23.11.1979

Realizacje repertuarowe