"Król Olch" w reż. Ewy Wyskoczyl w Teatrze ZL w Tarnowskich Górach. Pisze Alan Misiewicz w Gazecie Wyborczej - Katowice.
(...) Powstał spektakl bardzo niepokojący. Niepokojący jak cały romantyzm, bo przecież inspiracją dla powstania spektaklu była romantyczna ballada. Przedstawienie teatru ZL zaprezentowane w Tarnogórskim Centrum Kultury dotyczy jednak kondycji współczesnego człowieka. Stąd nieustanne nawiązania do prozy Mirona Białoszewskiego. Wydarzenia na scenie imitują codzienność. Przejawia się ona w minimalnej scenografii, prostych kostiumach (a raczej zwyczajnych ubraniach) i, przede wszystkim, w kwestiach aktorów. Treści tych monologów wygłaszanych przez Piotra Trojana (teatr ZL) nie mają jednak większego znaczenia. (...) Dyktatura banału ma w sobie jednak niebezpieczną moc zawładnięcia człowiekiem. - Przeproś za życie! - krzyczy Trojan na Tomasza Bazana (lubelski teatr Maat Projekt), który w tym czasie wije się na scenie. Jedyne, co umie zrobić, to usłużnie powtarzać po swoim antagoniście szczątkowe zdania. Warto dodać, że ten aktor-tancerz jest bod