O Festiwalu Gdańska Korporacja Tańca pisze Magdalena Szałachowska w Gazecie Wyborczej-Trójmiasto.
Miłość, przyjaźń, zdrada, formowanie człowieka wbrew jego woli i wyzwolenie - to tematy czterech premierowych choreografii, które były prezentowane w gdańskim Żaku podczas Festiwalu Gdańska Korporacja Tańca. Krąg utworzony z kamieni, ogień i ulotne pióra, a w kręgu balia z obracającą się kobietą. Widownia wchodzi cicho, zastanawiając się, czy już się zaczęło czy się spóźnili. Nie. Tak miało być. To sen, w który się powoli wkradamy, który już się zaczyna. Tak ku zaskoczeniu większości widzów rozpoczynał się w gdańskim klubie Żak premierowy pokaz Teatru Kam "Kołem się toczę", przedstawienie dwóch młodych artystek z Torunia - Kamili Jezierskiej i Kamili Jankowskiej, które, opierając pomysł sztuki na własnych snach, wprowadziły widownię w bardzo oniryczną i magiczną atmosferę. Ich choreografia to opowieść o najbardziej pierwotnych uczuciach drzemiących w człowieku - o miłości, przyjaźni - a także o zdradzie. Wszy sto opow