EN

18.10.2011 Wersja do druku

W szkole straszy baronessa

Nowo powołana wiceprezydent Krakowa do spraw edukacji swoje urzędowanie rozpoczęła od radosnej zapowiedzi. "Będę jak Margaret Thatcher" - stwierdziła Anna Okońska-Walkowicz, obiecując, że przy restrukturyzacji krakowskiego szkolnictwa nie wystraszy się nauczycielskich protestów - pisze w felietonie dla e-teatru Witold Mrozek.

Prezes Społecznego Towarzystwa Oświatowego, do tej pory aktywnie działającą na rzecz szkolnictwa niepublicznego, będzie stać na czele publicznej oświaty Krakowa. Skoro nikt nie widział konfliktu interesów w tym, by państwowe uniwersytety reformowała prezydent uczelni niepublicznej, to dlaczego miano by dopatrzeć się go tutaj? Ale żeby od razu powoływać się na Thatcher? Przecież wydawać by się mogło, że język publicznej debaty przesuwa się w lewo. Że wyborów nie wygrywa się już hasłem podatku liniowego, a po popularność nie jeździ się z ryngrafami do Pinocheta. Nawet jeżeli - jak przytomnie zauważa Marek Beylin w ostatniej "Gazecie Świątecznej" - Janusz Palikot w rzeczywistości wprowadził do Sejmu przede wszystkim drobnych przedsiębiorców-paleokorwinistów, to by zapewnić swojej liście medialną nośność i trzeci wynik w wyborach, musiał założyć czerwoną koszulę "odnowiciela lewicy" i bardziej eksponować walczących o prawa mniejsz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał własny

Autor:

Witold Mrozek

Data:

18.10.2011

Wątki tematyczne