EN

27.12.1990 Wersja do druku

W STARYM STYLU

Po dwóch mało uda­nych realizacjach zdarzyło się znowu w Koszalinie coś, co pozwala z pewnym optymizmem patrzeć w przyszłość, mimo że bez odpowiedzi pozostaje py­tanie, ile w tym zasługi reżysera, a ile chęci akto­rów. Tak czy inaczej, ostatnie premierowe popo­łudnie upłynęło pod znakiem miłych zaskoczeń. Największe wiązało się z osobą Zdzisława Derebeckiego, który zdążył nas ostatnimi czasy przyzwy­czaić do bardzo określone­go typu ról, a raczej sposo­bu ich prowadzenia. I tu kolejna niespodzianka: de­biutującemu na scenie pro­fesjonalnej reżyserowi udało się sprawić, że akto­rzy od początku do końca trwali w przyjętej konwencji, że cały czas grali pa­miętając o kreowanych postaciach! Wspaniale zwłaszcza wypadła para Malinowska-Derebecki, nieodparcie śmieszna, wy­śmienicie wygrywająca nieporadności wynikające z niecodziennego kostiu­mu, utrudniającego poru­szanie (kilkudziesięciocentymetrowe koturny bu­tów). Potraf

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W STARYM STYLU

Źródło:

Materiał nadesłany

Goniec Pomorski nr 200

Autor:

Anna Kochnowicz

Data:

27.12.1990

Realizacje repertuarowe