EN

11.01.2006 Wersja do druku

W sitcomowej konwencji

"One" w reż. Krzysztofa Zaleskiego w Teatrze Komedia w Warszawie. Pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.

Cztery młode kobiety i wspólne mieszkanie. "One" - to kameralna angielska sztuka pokazująca w wycinku losy tych czterech młodych kobiet, próbujących znaleźć sobie miejsce w samodzielnym życiu. Różni je właściwie wszystko: mentalność, wykształcenie, status społeczny, rodzinny, charakter, gust, cel, do którego dążą, etc. Łączy zaś dramat, który każda z nich przeżywa na swój sposób i z innego powodu. Ten dramat osnuty jest właściwie wokół jednej sprawy: potrzeby miłości, czułości, szczęścia. Tymczasem obserwujemy tu zawiedzione nadzieje, niepokoje, udręki. Przyczyną ich - w każdym z tych czterech przypadków - jest mężczyzna, który albo zdradził, albo odszedł do innej, młodszej kobiety, albo gdzieś się rozpłynął. Przed laty w Teatrze Ateneum sztukę tę grano pod tytułem "Dusia, Ryba, Wal i Leta". Teraz, w nowym tłumaczeniu Anny Wołek, jej tytuł brzmi "One". Nie widzę jednak powodu, dla którego dokonano nowego przekładu. Czy po

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W sitcomowej konwencji

Źródło:

Materiał nadesłany

Nasz Dziennik nr 9

Autor:

Temida Stankiewicz-Podhorecka

Data:

11.01.2006

Realizacje repertuarowe