EN

1.04.2010 Wersja do druku

W sam środek mitu

W ubiegłym roku zachwyciły mnie przedstawienia dwóch polskich reżyserów, które widziałam w Warszawie i we Wrocławiu. Ostatnio spotkałam ich ponownie: Grzegorz Jarzyna otworzył prapremierą własnego tekstu "Areteia" projekt "Odyseja Europa" w Schauspiel Essen, a Jan Klata wystawił niemiecką premierę "Shoot/Get Treasure/Repeat" Marka Ravenhilla w Dusseldorfer Schauspielhaus. Premiery okazały znacznie bardziej dotkliwe i nieubłagane w swoich diagnozach niż większość niemieckich spektakli, które widziałam ostatnio. Obaj polscy reżyserzy szukają tego, co polityczne, w tym, co bardzo prywatne, czym różnią się znacznie od większości młodego niemieckiego teatru, który skupia się albo na jednej, albo na drugiej warstwie. Muzyka i smutek Zapraszając Jana Klatę do interpretacji nowej sztuki Marka Ravenhilla, dyrekcja artystyczna Dusseldorfer Schauspielhaus skonfrontowała dwóch prowokatorów. Cykl składający się z szesnastu krótkich utworów i epilogu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W sam środek mitu

Źródło:

Materiał nadesłany

Didaskalia-Gazeta Teatralna nr 96

Autor:

Friederike Felbeck

Data:

01.04.2010

Realizacje repertuarowe