EN

27.01.1989 Wersja do druku

W rytmie wiedeńskiego walca

Najnowsza premiera Teatru Polskiego we Wrocławiu zapew­ne bardziej kojarzy się nam z nieprzemijającym wdziękiem walców Johanna Straussa niż dramatem Odona von Horvatha. "Opowieści lasku wiedeńskiego" są jedną z najbardziej znanych kompozycji Johanna, zasłużenie nazwanego też wielkim. Horvath posłużył się tym tytułem, przywołał go nie tylko w cha­rakterze cytatu, ale uczynił z kompozycji Straussa muzyczny leitmotiv sztuki. Ten młody dramaturg i pi­sarz węgierskiego pochodzenia jest u nas prawie nie znany. Żył w latach 1901-1938. Mając 19 lat debiutował scenariuszem pantomimy, który napisał na zamówienie kompozytora Kallenberga. W 1931 r. po prapre­mierowych wystawieniach dwóch sztuk, "Włoskiej nocy" i "Opowieści lasku wiedeńskie­go" otrzymał nagrodę literacką im. Kleista. Jego talent nie zdą­żył się jednak w pełni ujaw­nić. Pisarz zginął tragicznie ma­jąc zaledwie 37 lat. Carl Zuckmayer w mowie pogrzebowej powiedział: "W

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W rytmie wiedeńskiego walca

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Robotnicza

Autor:

Marian Kraczek

Data:

27.01.1989

Realizacje repertuarowe