"Tango" Mrożka to już legenda. Obrosłe interpretacjami jak worek, może uchodzić za dramat rodzinny, polityczny, społeczny, a nawet dramat o sztuce. Skoro wszystko w rodzinie Stomila jest dozwolone, niemożliwy okazuje się bunt. Mrożek ukazuje sytuację awangardy niemożliwej (wszystko jedno, czy chodzi o awangardę artystyczną czy polityczną): już nic nie jest możliwe, ponieważ wszystko jest możliwe". Autor, aby nie ugrzęznąć w ruchomych piaskach stagnacji, poszukuje ratunku w formach konserwatywnych. Zaprowadza ład i porządek. Tak więc Mrożek opowiada o powikłanych ścieżkach wolności, jego diagnoza sprawdzała się już nieraz pod różnymi szerokościami i długościami geograficznymi. Wszędzie może znaleźć się jakiś Artur, który próbuje "lepiej" urządzić ten świat, choćby na siłę, i jakiś Edek, który gotów jest przejąć władzę, zrazu potulnie chowając się za jego plecami. "Tango" jest więc przestrogą przed ideologami, którzy obiecuj�
Tytuł oryginalny
W rytmie tanga
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna nr 251