EN

26.10.1999 Wersja do druku

W rytmie tanga

"Tango" Mrożka to już legenda. Obrosłe interpretacjami jak worek, może uchodzić za dramat rodzinny, polityczny, społeczny, a nawet dramat o sztuce. Skoro wszystko w rodzinie Stomila jest dozwolone, niemożliwy okazuje się bunt. Mrożek ukazuje sytuację awangardy niemożliwej (wszystko jedno, czy chodzi o awangardę artystyczną czy polityczną): już nic nie jest możliwe, ponieważ wszystko jest możliwe". Autor, aby nie ugrzęznąć w ruchomych piaskach stagnacji, poszukuje ratunku w formach konserwatywnych. Zaprowadza ład i porządek. Tak więc Mrożek opowiada o powikłanych ścieżkach wolności, jego diagnoza sprawdzała się już nieraz pod różnymi szerokościami i długościami geograficznymi. Wszędzie może znaleźć się jakiś Artur, który próbuje "lepiej" urządzić ten świat, choćby na siłę, i jakiś Edek, który gotów jest przejąć władzę, zrazu potulnie chowając się za jego plecami. "Tango" jest więc przestrogą przed ideologami, którzy obiecuj�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W rytmie tanga

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna nr 251

Autor:

Tomasz Miłkowski

Data:

26.10.1999

Realizacje repertuarowe