Przedstawienie alumnów III roku Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej "Wczoraj. Dziś. Zawsze" ukazujące wydarzenia z życia św. Maksymiliana Kolbego wpisuje się w szerszy kontekst zdarzeń, zarówno tych z pogranicza transcendencji, jak i rzeczywistości zewnętrznej. Tej, w której dziś żyjemy - pisze Temida Stankiewicz- Podhorecka w Naszym Dzienniku.
Spektakl wystawiany w czasie, kiedy Papież Franciszek otwarciem Świętych Drzwi inauguruje Rok Miłosierdzia, niesie ze sobą specjalne znaczenie. To wydarzenie ubogaca go i wpisuje w nadzwyczajną aktualność zdarzeń. Nie można też pominąć faktu, że premiera przedstawienia odbyła się w wigilię Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, której wielkim czcicielem był św. Maksymilian Kolbe. Zawierzył Matce Bożej całe swoje życie i wszystkie swoje dzieła, m.in. utworzenie Zgromadzenia Rycerstwo Niepokalanej czy wydawanie miesięcznika "Rycerz Niepokalanej", a także stworzenie klasztoru Niepokalanów, nie tylko w Polsce, ale także w Japonii w Nagasaki. I wiele innych dzieł, wszak znane (i wypowiadane ze sceny) słowa św. Maksymiliana, że "rozum, za którym nie stoi wiara, szybko może stać się narzędziem szatana", mają potwierdzenie w jego czynach i szerokich horyzontach myślowych połączonych z wybitnymi zdolnościami organizacyjnymi. I właśnie �