Dawno nie oglądana na warszawskich scenach "Balladyna" pojawi się już dziś w Teatrze Powszechnym. Tym razem w roli okrutnej siostry ogarniętej żądzą władzy zobaczymy Dorotę {#os#1661}Landowską{/#}. Z pustym dzbanem w rękach powie: "Jak mało malin, a jakie czerwone. By krew..." - Tekst sztuki jest fascynujący i porywający: tragedia, komedia, liryka i farsa - wszystko to mieści się w jednej szkatule - mówi reżyser Jarosław {#os#1530}Kilian{/#}. - Widziałem "Balladynę" jako dziecko i już wtedy się nią zauroczyłem. Ten spektakl zrobiłem z czystej miłości do tekstu. Premiera "Balladyny" w reżyserii Kiliana odbędzie się dziś w Teatrze Powszechnym. W przedstawieniu występują znani i lubiani aktorzy: Henryk {#os#328}Machalica{/#}, Franciszek {#os#332}Pieczka{/#}, Ewa {#os#302}Dałkowska{/#}, Daria {#os#317}Trafankowska{/#}. W roli tytułowej reżyser obsadził Dorotę Landowską, jako jej siostrę zobaczymy Beatę {#os#6674}Ścibakównę{/#}. Jest też w s
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 75