EN

13.04.2011 Wersja do druku

W poszukiwaniu "wysp dzikości"

- Wcześniej badałem systemy, które mnie określają i blokują. Teraz wolę szukać sposobów, by te systemy otworzyć, by się z nich uwolnić. Technologia i natura byłyby tu dwiema skrajnymi możliwościami, które w pewnej perspektywie stają się sobie bardzo bliskie - mówi reżyser Krzysztof Garbaczewski przed jutrzejszą premierą "Życia seksualnego dzikich" wg Bronisława Malinowskiego w Nowym Teatrze w Warszawie.

Na tegorocznych Warszawskich Spotkaniach Teatralnych mieliśmy okazję oglądać "Gwiazdę śmierci" - spektakl, który ten młody utalentowany reżyser, absolwent krakowskiej PWST (asystent Krystiana Lupy m.in. przy "Factory 2") przygotował w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu. Teraz czeka nas kolejna konfrontacja z teatrem Krzysztofa Garbaczewskiego. "Życie seksualne dzikich" - tak samo jak "Gwiazdę śmierci" - przygotowuje wspólnie z performerem i poetą Marcinem Cecką jako autorem adaptacji i dramaturgiem. Premiera, w której wystąpią m.in. aktorzy Nowego Teatru Jacek Poniedziałek i Maciej Stuhr, odbędzie się w czwartek w Domu Słowa Polskiego, ul. Miedziana. Rozmowa z Krzysztofem Garbaczewskim: Joanna Derkaczew: Warszawscy widzowie nie byli pewni, czego spodziewać się po twojej "Gwieździe śmierci", produkcji prezentowanej na WST w ramach "Wałbrzych Fest". Dlatego wielu z nich, wychodząc, powtarzało: "Przecież to w ogóle nie jest teatr". Podobne reakcje

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Życie seksualnego dzikich" w teatrze. Wkrótce premiera

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Stołeczna online

Autor:

Joanna Derkaczew

Data:

13.04.2011