"Z piasku" w reż. Pii Partum we Wrocławskim Teatrze Lalek. Pisze Małgorzata Matuszewska w Polsce Gazecie Wrocławskiej.
Tożsamość - tłamszona przez rodziców, szkołę, najpierw małe środowisko, a potem wielkie społeczeństwo - powinna znaleźć swój wyraz. Młody człowiek musi znaleźć swoje własne "ja" i odkryć, jak je wypowiedzieć. Bez tego nie ma szans na dojrzałość i przyjęcie odpowiedzialności za innych ludzi oraz sprawy, za które stanie się odpowiedzialny. Pia Partum, reżyserka "Z piasku", na podstawie "Dziecka z piasku" - powieści Tahara Ben Jellouna, marokańskiego autora piszącego po francusku - zaprosiła widzów spektaklu do rozmowy o szukaniu własnego ja, bez którego nie da się poznać istoty prawdy. Nie da się też odnaleźć w społeczeństwie. Właściwie nie ma tu linearnej akcji. Historię Ahmada (Sławomir Przepiórka), który urodził się jako niechciana ósma córka, poznajemy z niejasnych, a często sprzecznych narracji aktorów. Snutych jako poematy prozą, prowadzących mylnymi tropami do dusznego świata wielkiego miasta, w którym każdy człowiek