"Z pamiętnika chomika" wg scenar. i w reż. Magdaleny Żulińskiej i Piotra Kłudki w Teatrze Miniatura w Gdańsku. Pisze Łukasz Rudziński w portalu Trójmiasto.pl.
Przygody pewnego miłego chomika niejednemu (nie tylko zwierzątku) zmroziłyby krew w żyłach. Żartobliwy, momentami gorzki spektakl Miejskiego Teatru Miniatura w Gdańsku "Z pamiętnika chomika" jest dobrze i z humorem zagrany, ale jego przekaz gdzieś po drodze się rozmywa. Nie wykorzystano potencjału, jaki niesie za sobą temat przedstawienia. Przedstawienie zostało przygotowane w ramach Sceny inicjatyw Aktorskich, realizowanej przez aktorów gdańskiej Miniatury. To pomysł na niskobudżetowe przedstawienia powstające z inicjatywy zespołu aktorskiego. Tak stworzono między innymi spektakl "Jasiek i Małgośka, czyli uważaj robaczku!" duetu Magdalena Żulińska - Piotr Kłudka. "Z pamiętnika chomika" można potraktować jako kontynuację tamtego pomysłu. Znów mamy do czynienia z uroczymi zwierzęcymi bohaterami, choć oczywiście sytuacja niesfornych robaczków oraz zdesperowanego chomika Oskara, który spotyka węża Jamesa Blonda jest nieco inna. Robaczki Jasiek