"Kopciucha", głośną swego czasu sztukę Janusza Głowackiego (na zdjęciu), od soboty będziemy mogli oglądać w Teatrze Małym w Warszawie. W tytułowej roli Agnieszka Grochowska. Z aktorką rozmawia Anna Dawidziuk.

"- Czy kopciuszek z poprawczaka standardowo marzy o księciu z bajki? A może ma jednak inne marzenia? - Ona marzy przede wszystkim o tym, żeby się z poprawczaka wydostać. Trafia tam przez przypadek. - Czyli jak? - Broniąc się przed zakusami kochanka swojej matki, rozbija mu na głowie butelkę. To własna matka ją tam umieszcza. - I przyjeżdżają filmowcy... - Chcą nakręcić dokument, ale reżysera interesują tylko mocne historie. A ta dziewczyna nie chce dać się sobą bawić. Mówi "nie". - A inne dziewczyny? - One nie mają tego problemu. To nie są miłe, ani bardzo wrażliwe dziewczyny, choć ze sporym pokładem uczuć. Mają swoje pozy, no i swoje specyficzne marzenia, np. żeby wreszcie "kraść na wolności". "Kopciucha", głośna swego czasu sztukę Janusza Głowackiego, od soboty będziemy mogli oglądać w Teatrze Małym. Grają m.in. Agnieszka Grochowska i Artur Zmijewski. To właśnie m.in. "Kopciuch", ponura wersja baśni braci Grimm