"Sędziowie" są tym utworem Wyspiańskiego, w którym najmocniej brzmi wysoki ton moralny. Jest tak, być może, dlatego, że autor nie posłużył się tu wobec czytelnika żadnym szyfrem, który ułatwiałby porozumienie. Takim szyfrem była wówczas sprawa polska, jej tradycja, niewola kraju; szyfrem niezawodnym, aby odruchowo, bez racjonalnych uzasadnień, porozumieć się, co jest moralne, a co nie jest. Takim szyfrem stał się dla Wyspiańskiego w "Powrocie Odysa" powrót wygnańca do rodzinnego kraju, przegniłego rozprzężeniem moralnym i zdradą - jedna z subtelniejszych i jakże przejrzystych metafor losu polskiego, opartych na wątku antycznym. Zdarzenie, które stało się osnową "Sędziów", wzięte zostało z kroniki sądowej. Wyspiański nie poskąpił mu barw lokalnych i środowiskowych, nader konkretnych. Zarazem zdarzenie to rozegrało się wśród ludzi, wobec których lata współżycia na jednej ziemi nie rozpraszały uprzedzeń i niechęci, lecz pogłębia�
Tytuł oryginalny
W poetyce Swinarskiego
Źródło:
Materiał nadesłany
"Życie literackie" nr 2