"Pan Maluśkiewicz i wieloryb" Juliana Tuwima w reż. Krzysztofa Zemły w Teatrze Lalki i Aktora Kubuś w Kielcach. Pisze Lidia Cichocka w Echu Dnia.
Jak 40 minut opowiadać wiersz, którego czytanie zajmuje klika minut? Julian Tuwim byłby zdumiony tym, co z jego "Panem Maluśkiewiczem" zrobił reżyser Krzysztof Zemło. Na bazie wiersza powstał pełnowymiarowy spektakl. Jego premiera odbyła się w sobotę w Teatrze Lalki i Aktora Kubuś. Wiersz opowiada o podróży Maluśkiewicza, człowieczka rozmiarów ziarenka do kawy, który zapragnął zobaczyć największe zwierzę na świecie - wieloryba. Trzeba przyznać, że reżyser do zaprezentowania przygód Pana Maluśkiewicza wybrał formę tyleż zaskakującą co fantastyczną - sięgnął po znany z Dalekiego Wschodu teatr cieni a narratorem uczynił belgijskiego malarza surrealistę Rene Margritte`a - grający go Michał Olszewski nosi charakterystyczny melonik i bordowy krawat. Na scenie pojawiają się ożywione obrazy Rene a Maluśkiewicz jest jakby żywcem z nich wyjęty. Co więcej, w świat rusza, kiedy znika zatrzymująca go rama obrazu. Teatr cieni dodaje niez