EN

6.12.2012 Wersja do druku

W oczekiwaniu na śmierć

"Noc całego życia" w reż. Szymona Szurmieja w Teatrze Żydowskim w Warszawie. Pisze Mirosław Winiarczyk w idziemy.

Co dzieje się w duszy człowieka, który czeka na śmierć? Co zmienia w myśleniu świadomość nieuchronnie zbliżającego się kresu? Próbę odpowiedzi na to niełatwe pytanie podjęli twórcy spektaklu "Noc całego życia", będącego zapisem ostatnich godzin z życia Janusza Korczaka - lekarza, pisarza, wychowawcy i publicysty. Nie, to nie jest kolejny spektakl biograficzny, ukazujący postać słynnego społecznika w chwale. Nie jest to też spektakl o rewolucji w wychowaniu. Wręcz przeciwnie, daty i fakty odgrywają tu rolę zdecydowanie drugorzędną. To, co najważniejsze - duchowa sylwetka człowieka wyłania się chaotycznie z mroku i mgły. Akcja dramatu balansuje na pograniczu jawy i snu. Sceny z życia Korczaka pojawiają się jedna po drugiej. W ostatnich godzinach nawiedzają go żywi i umarli. We własnym pokoju Korczak toczy wyimaginowane dysputy ze słynnym wariatem warszawskiego getta, nieżyjącym już Rubinsztajnem, ze starymi znajomymi, współpracownikami, a

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W oczekiwaniu na śmierć

Źródło:

Materiał nadesłany

idziemy nr 50/09.12

Autor:

Mirosław Winiarczyk

Data:

06.12.2012

Realizacje repertuarowe