EN

24.10.2002 Wersja do druku

W matni samotności

Tekst "Królowej piękności z Le­enane" Martina McDonagha jest zwodniczy. W atmosferze codziennej nudy ukrywa bogactwo skrajnych emocji. Świetnie wydobył je Robert Gliński, angażując do głów­nych ról kobiecych Mirosławę Dubrawską i Jadwigę Jankowską-Cieślak. Zagrały koncertowo. McDonagh należy do tych dra­maturgów irlandzkich, którzy kon­trowersyjne tematy polityczne pozo­stawiają pierwszym stronom gazet. Jego twórczość przypisana jest do konkretnego miejsca, ale mimo to uniwersalna. Ludzie irlandzkiego pustkowia trudnią się głównie rybołówstwem i hodowlą owiec. W codziennej, twardej walce o byt, kierują się wła­snym kodeksem moralnym, dość odległym od wskazań Dekalogu. "Królowa..." opowiada o takim wła­śnie przypadku. W samotnej chacie na zboczu góry, dwa kilometry od najbliższego sąsiada, mieszka Maureen Folan z matką Mag. Obie pochłonięte są nieustanną wojną podjazdową. Mag robi wszystko, by jej 45-letnia już córka nie pozna

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 249

Autor:

Janusz R. Kowalczyk

Data:

24.10.2002

Realizacje repertuarowe