"Bracia Grimm dla dorosłych" w reż. Remigiusza Brzyka w Teatrze im. Osterwy w Lublinie. Pisze Waldemar Sulisz w Dzienniku Wschodnim.
Bardzo dobry spektakl w Teatrze im. Juliusza Osterwy. To wielka radość, że w Lublinie powstają przedstawienia jak w Warszawie, Pomimo okrucieństwa, którym Bracia Grimm nasycili swój zbiór baśni, ze spektaklu w Osterwie emanuje tajemnicza czystość sprawiająca, że na twarzach widzów pojawia się uśmiech. Tak, jak na twarzy niewidomej dziewczyny siedzącej w rzędzie przede mną. Kiedy akcja przeniosła się z aktorami na tył widowni, obróciła twarz i chłonęła słowa i dźwięki. Mrużyła niewidzące oczy, a wciąż zmieniający się uśmiech był dla mnie najpiękniejszą recenzją i podziękowaniem dla aktorów. W prapremierowym spektaklu "Braci Grimm dla dorosłych" w pięknym stylu zadebiutowała Justyna Janowska, która w tym roku skończyła Wydział Aktorski Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie. Nienaganna dykcja, uważny gest i mimika, magnetyczny ruch i taniec. To się nazywa świeża krew w teatrze. W dodatku krew krakowska. Łeb w łeb idzie na sc