VII przegląd Komedie lata w Teatrze Na Woli w Warszawie podsumowuje Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.
Jestem mile zaskoczona repertuarowym doborem przedstawień w ramach VII już przeglądu "Komedie lata", odbywającego się rokrocznie w sierpniu z inicjatywy poprzedniego, nieżyjącego już dyrektora Teatru na Woli Bogdana Augustyniaka. Zaskoczona jestem, dlatego że w żadnym z prezentowanych spektakli nie wystąpiły tak modne dziś i wręcz obowiązujące, można powiedzieć, w ramach poprawności obyczajowo-politycznej elementy, jak: poniżanie godności człowieka i degradacja osoby ludzkiej, promocja nurtów niszczących kulturę, rozmaite dewiacje mające uchodzić za wzór normalności, wreszcie atak na Kościół i ośmieszanie wiernych. Tego wszystkiego tu nie było. To cieszy i chwała za to organizatorom. Okazuje się, że można jednak tworzyć dziś teatr bez wymienionych elementów i że takie spektakle cieszą się ogromnym zainteresowaniem publiczności. Pełna sala na każdym przedstawieniu jest tego niezbitym dowodem. W ramach przeglądu zaprezentowano sześć