"Co pan na to, panie Freud?" w reż. Marka Branda w Teatrze Zielony Wiatrak w Gdańsku. Pisze Iza Grycz w Gazecie Świętojańskiej.
Ile nas samych we śnie i ile potrzebujemy śnić, aby być sobą. "Co pan na to, panie Freud" w Klubie Plama, Marek Brand przed "Incepcją". Spektakl "Co pan na to, panie Freud?" w wykonaniu Teatru Zielony Wiatrak jest dramatem opisującym skomplikowaną drogę do lepszego świata. Trzej bohaterowie oznaczeni kolejno literami M1 (Jacek Labijak), M2 (Marek Brand) oraz M3 (Maciej Szemiel) zostali osadzeni w przestrzeni zupełnie im nieznanej, która z biegiem czasu okazuje się być miejscem fascynującym, ale zarazem trudnym do utrzymania w zamierzonym porządku. Bohaterowie znaleźli się w swoim własnym śnie, albo w czyimś śnie, albo dopiero sen im się zdarzy. Przedstawienie rozpoczyna scena od spotkania trzech mężczyzn. Żaden z nich nigdy wcześniej siebie nie widział, co dodatkowo wzmaga napięcie, jakie towarzyszy postaciom. Podejmują próbę identyfikacji przestrzeni oraz samych siebie, uwikłanych w zagadkową sytuację, są, bowiem w miejscu,