EN

5.06.1998 Wersja do druku

W galicyjskiej wsi

Konstanty Puzyna twierdził, że "Sędziowie" to po "We­selu" najważniejsza sztuka Stani­sława Wyspiańskiego. Autentyczne zdarzenie - zbrod­nia we wsi galicyjskiej, odnotowa­na w prasie i zakończona procesem sądowym - zainspirowała Wy­spiańskiego do napisania tragedii o winie, karze i odkupieniu. Pospo­lita zbrodnia urasta do wymiarów uniwersalnych, bliskiej sytuacjom ze Starego Testamentu i antycznej tragedii greckiej. W Teatrze Kameralnym "Sę­dziów" wystawia Paweł Łysak. Nie sądzi, żeby ten tekst napisa­ny na początku naszego wieku mógł dziś wydać się nieaktualny. - Wiejski kapitalizm, pogoń za pie­niądzem, okrucieństwa tego świa­ta, szerzące się zło. Czy dziś nas to nie dotyczy? - pyta reżyser. Natan, syn karczmarza Samuela, uwiódł i skłonił do dzieciobójstwa służącą Jewdochę. Zgodnie z suge­stiami ojca strzela do dziewczyny, ale podejrzenia zrzuca na kogoś in­nego. Młodszy brat Joas, mimo mi­łości do ojca i Natana oskarża

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W galicyjskiej wsi

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Gazeta Stołeczna nr 131

Autor:

DOW

Data:

05.06.1998

Realizacje repertuarowe