"Ona i Ona" w reż. Artura Urbańskiego w Teatrze Wytwórnia w Warszawie. Pisze Bronisław Tumiłowicz w Przeglądzie.
Na bazie "Silniejszej" Augusta Strindberga Krzysztof Szekalski zaadaptował, a Artur Urbański wyreżyserował doskonały utwór dramatyczny opowiadający z brutalną szczerością o intymnych doznaniach dwóch młodych kobiet - polskich aktorek, które napastują jednego mężczyznę, ale niszczą głównie siebie. Spektakl "Ona i Ona" jest mimo skromnej oprawy atrakcyjny wizualnie i daje okazję do aktorskiego popisu Karolinie Dafne Porcari oraz Katarzynie Misiewicz-Żurek. Krótka jednoaktówka w każdej odsłonie ukazuje inną cechę kobiecości, która dla twórców przedstawienia jest nieustanną walką płci niesłusznie nazwanej "słabszą".