Za kulisami żartowano: łatwiej mężczyźnie zajść w ciążę i urodzić dziecko niż błysnąć dobrym teatralnym pomysłem. Dariusz Brzóska Brzóskiewicz i Jarosław Ostaszkiewicz, autorzy opery paranoicznej o Janie Marii Klatkiewiczu mieli pomysł niezbyt oryginalny, ale dość zabawny. Na oryginalność silili się natomiast inscenizatorzy, którzy na scenie kameralnej Teatru Muzycznego zrealizowali jego sztukę "Ojciec - matka, Jan Maria Klatkiewicz". Tematem jest brzemienność tytułowego bohatera, życiowego nieudacznika, maminsynka i niespełnionego pisarza. Twórcza męka i niepowodzenia mogą być kluczem do interpretacji tekstu Brzóskiewicza. Tekstu sztuki na pewno nie należy odczytywać wprost. To nie komedia w rodzaju tej, w jakiej na ekranie wystąpił ongiś Arnold Schwarzenegger, lecz coś więcej. Wybierając na bohatera człowieka pióra, wprowadzając na początku i w finale scenę snu, Brzóskiewicz i Ostaszkiewicz (także reżyser przedstawienia) puszczaj
Tytuł oryginalny
W ciąży z Zeusem
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Bałtycki nr 297