O pierwszych dniach Międzynarodowej Konferencji Tańca Współczesnego i Festiwalu Sztuki Tanecznej piszą Katarzyna Nylec i Dorota Niećko w Polsce Dzienniku Zachodnim.
Bytom na dwa tygodnie zrzuca wizerunek zapomnianego, pełnego smogu i bezrobocia miasta. Od kilku dni Bytom rozpiera energia. Ta pozytywna, bo ruszyła 18. edycja Międzynarodowej Konferencji Tańca Współczesnego i Festiwal Sztuki Tanecznej. Na zaproszenie Śląskiego Teatru Tańca odpowiedziało 30 choreografów i tancerzy z różnych zakątków świata. Scena oblegana jest przez artystów ze Stanów Zjednoczonych, Holandii, Austrii czy Izraela. Przedwczoraj na deskach zagościli tancerze ze Szwajcarii i Rumunii. Wczoraj zaś z Korei, Francji i Austrii. Drugiego dnia w Bytomiu wystąpiła Compagnie Drift [na zdjęciu] ze spektaklem "On Beauty", udowadniając, że taniec nie zna barier. Zatańczył w nim m.in. Raphael Riedmatten, z zawodu dziennikarz, osoba cierpiąca na wrodzony zanik mięśni. Na scenie w cechowni kopalni Rozbark obejrzeliśmy Vava Stefanescu (Rumunia) ze spektaklem "After All", a następnie spektakl "Farewell" Farida Fairuza z Rumunii (to postać fikc