"Wróg się rodzi" Marcina Kąckiego w reż. Anety Groszyńskiej w Teatrze im. Wilama Horzycy w Toruniu. Pisze Dariusz Kosiński w Tygodniku Powszechnym.
Spektakl "Wróg się rodzi" zapowiadał się jako kolejne wydarzenie w teatralnej debacie o roli Kościoła i Radia Maryja w Polsce. Oczekiwanej eksplozji jednak nie było. Tematem głośnego już przedstawienia "Wróg się rodzi", które powstało do tekstu Marcina Kąckiego i zostało wyreżyserowane w Teatrze im. Wilama Horzycy w Toruniu przez Anetę Groszyńską, jest społeczna i polityczna rola Radia Maryja. Ten "katolicki głos w twoim domu" jest oskarżany o podtrzymywanie i podsycanie społecznych konfliktów oraz budowanie własnej siły na wytwarzanej wrogości wobec innych. Spektakl te oskarżenia nie tylko podtrzymuje, ale jeszcze je wzmacnia. Zestawia toruńską rozgłośnię z działalnością Radia Tysiąca Wzgórz, które odegrało haniebną rolę w wywołaniu ludobójstwa w Rwandzie. Twórcy nie uciekają w ogólniki i nie unikają jednoznacznych diagnoz. Skupiają się na źródłach nienawiści, antysemityzmie i zagrożeniach, jakie mogą z działalności toruńsk