Jakkolwiek "Samson i Dalila" Kamila Saint-Saensa zalicza się bez wątpienia do słynnych dzieł wielkiego operowego repertuaru, to jednak na scenach świata pojawia się raczej rzadko, zaś w Polsce po drugiej wojnie światowej wystawiono to dzieło jak dotąd bodajże tylko raz (w Gdańskiej Operze Bałtyckiej). Ważkim zatem artystycznym wydarzeniem stała się jego premiera przygotowana świeżo w Operze Wrocławskiej - tym bardziej że nią to właśnie rozpoczął swą działalność nowy naczelny i artystyczny dyrektor tej placówki w osobie Mieczysława Dondajewskiego, przedtem wieloletniego szefa Teatru Wielkiego w Poznaniu. Trzeba też powiedzieć od razu, że piękne brzmienie orkiestry i chóru pod jego batutą, jak też umiejętne budowanie dramatycznego napięcia w muzyce, było dobrą wizytówką nowego szefa. Solenne, wolne raczej tempo podkreślały jeszcze oratoryjny po trosze charakter dzieła, w którym, mimo bardzo dramatycznej treści wywied
Tytuł oryginalny
W biblijnym temacie...
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna nr 89