EN

11.04.1965 Wersja do druku

Volpone

Elżbietańska dramaturgia jest dla nas zawsze źródłem wielu radości. Ludowa, bujna, ostra w rysunku postaci i zdarzeń, zawiera też prawdy, które wcale nie brzmią dziś anachronicznie. Jedną z nich jest stwierdzenie chciwości człowieka, jego żądzy pieniądza, żądzy zysku, dla której jest w stanie poświęcić nawet swój honor, to wszystko, co jest mu najdroższe. "Volpone" należy do najświetniejszych utworów dramatu elżbietańskiego. Wyszedł spod pióra Ben Jonsona, pisarza współczesnego Szekspirowi. Prapremiera sztuki odbyła się w roku 1605 i od tego czasu bawi i cieszy ona widzów. Po licznych sukcesach teatralnych ujrzeliśmy ją teraz na małym ekranie telewizora. Jak powiodła się jej inscenizacja telewizyjna? Wydaje mi się, że bardzo dobrze. Zygmunt Hübner skameralizował przedstawienie, pokazując często z bliska twarze aktorów, co pozwalało ujawnić z całą ostrością bogatą gamę ich przeżyć. Dysponował zaś bardzo dobrym zespołe

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Volpone

Źródło:

Materiał nadesłany

Radio i Telewizja Nr 15

Autor:

Roman Szydłowski

Data:

11.04.1965

Realizacje repertuarowe